Pokazywanie postów oznaczonych etykietą paznokcie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą paznokcie. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 4 grudnia 2016

Hybryda Cat Eye C11 Makear

Witajcie kochane! :*
Tak, tak, dobrze wiem, że moja nieobecność była naprawdę długa. Taka sytuacja zdarzyła się po raz kolejny, aczkolwiek jak widać - zawsze do Was wracam :D Jestem w klasie maturalnej więc mam nadzieję, że mnie zrozumiecie. Natłok nauki zabrał mi cały czas wolny dlatego praktycznie mnie tutaj nie ma :(
Jednak dzisiaj przychodzę do Was głównie z prezentacją kolejnego lakieru z marki Makear :) Nie przedłużając przejdę do sedna :D
Lakier z kolekcji Cat Eye nie jest takim zwykłym lakierem :) Pewnie większość z Was domyśla się już o co chodzi ale powiem żebym wszystko było jasne :D Jest to hybryda do której potrzebny jest magnes, dzięki któremu możemy uzyskać piękny efekt na naszych paznokciach :D Zresztą same zobaczcie:
Moim zdaniem efekt wygląda bajecznie, mani przyciągało uwagę wielu osób :) W zależności od światła i ustawienia pazurków, lakier ma hybryda ma inny odcień! Wygląda niebanalnie i wbrew pozorom jest bardzo łatwe w wykonaniu. Tak jak już wspomniałam wyżej to zasługa użycia magnesu - wystarczy przyłożyć go na bliską odległość od paznokcia i uzyskujemy taki efekt :D W zależności od tego, w którą stronę go przyłożymy, "pręga" idzie w daną stronę przez pazurki.
Na paznokciach mam dwie warstwy lakieru, które jak widać dają rewelacyjne krycie!
Jeśli zaś chodzi o trwałość to standardowo miałam tą hybrydę ok. 2 tygodni i jedyne co przez ten czas się pojawiło to odrost. Zero odprysków, zero przytarcia na końcówkach, zero jakichkolwiek innych wad oprócz odrostu, który jak wiadomo jest na porządku dziennym :) Same zresztą zobaczycie na zdjęciach poniżej :)
Ściąganie również nie stanowiło problemu, lakier pięknie schodził po namoczeniu w acetonie :)

Zapraszam Was na stronę Makear żeby zapoznać się z całą gamą oferowanych lakierów i nie tylko :D Jak już mówiłam w poprzednim poście można tam znaleźć przepiękne hybrydy i kolekcje, z którymi ciężko się spotkać na naszym rynku :D
A ten lakier znajdziecie bezpośrednio pod tym linkiem :D

niedziela, 18 września 2016

Hybryda Lollipop 567 Makear

Hej! :*
Wybaczcie, że tak powoli dodaję recenzje jeśli chodzi o lakiery Makear... Z tego co widzę, naprawdę lubicie czytać o nich posty i są one jednymi z najchętniej wyświetlanych wpisów na moim blogu :D Aczkolwiek zostały mi już tylko 2 ostatnie lakiery do zrecenzowania :(
Jednakże aby już nie przedłużać, pragnę Wam zaprezentować kolejny lakier - tym razem numer 567 z kolekcji Lollipop Makear :)
Jest to hybryda w przepięknym kolorze niebieskim, która śniła mi się po nocach! Uwierzcie mi, że nawet w zwykłych lakierach było mi ciężko upolować dokładnie taki odcień! Jest on moim lakierowym spełnieniem marzeń jeśli można tak powiedzieć :D
Pełne krycie uzyskałam już przy dwóch warstwach. Mani postanowiłam troszkę urozmaicić dodając kawałki folii, która moim zdaniem idealnie skomponowała się z tym kolorkiem tworząc coś pięknego :D
Tak jak w przypadku poprzednich hybryd z tej firmy, przy odpowiednim zabezpieczeniu paznokci topem, przez dwa tygodnie nie miałam żadnych odpryśnięć ani przytartych końcówek. Nic z tych rzeczy. Jedynie co się pojawiło się po tym czasie to tylko odrosty przy skórkach ale to logiczne :)
Ściąganie również należało do całkiem przyjemnych, a możecie mi wierzyć lub nie - nienawidzę tego robić. Aczkolwiek z tymi lakierami nie ma żadnego problemu, wspominam o tym przy każdej recenzji :)
Tak wyglądały paznokcie po ok. 2 tygodniach :)
Zapraszam Was na stronę Makear żeby zapoznać się z całą gamą oferowanych lakierów i nie tylko :D Jak już mówiłam w poprzednim poście można tam znaleźć przepiękne hybrydy i kolekcje, z którymi ciężko się spotkać na naszym rynku :D
A ten lakier znajdziecie bezpośrednio pod tym linkiem :D

środa, 24 sierpnia 2016

Hybryda Neon 21 Makear

Hej! :*
Dzisiaj przychodzę do Was z kolejnym hybrydowym mani, które stworzyłam za pomocą lakieru Makear :D Jeśli regularnie wchodzicie na mojego bloga to wiecie, że już wcześniej prezentowałam dwa lakiery z tej firmy i byłam z nich bardzo zadowolona :D Tym razem przyszła kolej na hybrydę z serii Neon o numerze 21 :D
Tak więc jak zobaczycie na zdjęciach poniżej, lakier ma piękny, jaskrawy kolor i moim zdaniem jest idealny na lato :D Osobiście kocham neony dlatego też zdecydowałam się na ten lakier hybrydowy.
Jednakże popełniłam jeden błąd gdyż nie dałam pod spód ani jednej warstwy białego koloru, który byłby idealną bazą pod ten właśnie odcień. Dlatego można zauważyć, że nie ma do końca takiego idealnego krycia. Z tym troszkę się namęczyłam i byłam zła na samą siebie, że nie pomyślałam o białej bazie, chodź do przewidzenia było, że ten żółty neon nie będzie miał tak dobrego krycia jak inne lakiery. Aczkolwiek nie ma tragedii, następnym razem będę już o tym pamiętała :D Sam kolor przyciągał uwagę każdego z kim miałam styczność ale to chyba nic dziwnego :D Miałam go na paznokciach tak jak zazwyczaj czyli około 2 tygodnie. Po tym czasie miałam już duży odrost, jednakże lakier nadal był w stanie nienaruszonym. Żadnych odprysków, nic nie odchodziło - wszystko w jak najlepszym porządku! :D Ze ściąganiem też nie było problemów, schodził pięknie, tak jak jego poprzednicy. Czyli reasumując: jeśli damy pod spód biały lakier, nie powinien sprawiać żadnych problemów jeśli chodzi o krycie, a wtedy ma już same zalety :D
Zapraszam Was na stronę Makear żeby zapoznać się z całą gamą oferowanych lakierów i nie tylko :D Jak już mówiłam w poprzednim poście można tam znaleźć przepiękne hybrydy i kolekcje, z którymi ciężko się spotkać na naszym rynku :D
A ten lakier znajdziecie bezpośrednio pod tym linkiem :D

niedziela, 24 lipca 2016

Hybryda Illusion M04 Makear

Witajcie kochane! :*
Już jakiś czas temu pokazałam Wam pierwszy lakier hybrydowy z firmy Makear, który gościł u mnie na paznokciach (jeśli ktoś nie widział wystarczy kliknąć tutaj). Wielu z Was przypadł do gustu, zresztą tak jak i mi samej :D Jednak dzisiaj przyszła pora na zaprezentowanie następnego, tym razem jest to hybryda z serii Illusion numer M04 :)
Co tu dużo mówić... Osobiście zakochałam się w tym lakierze i moim zdaniem wygląda przepięknie na pazurkach :) W zależności od światła wygląda na inny kolor, w tym przypadku jest zielony bądź niebieski. Próbowałam uchwycić to na zdjęciach jednak było to bardzo ciężkie zadanie :P
A jak z kolei wyglądał lakier po 10 dniach? Zobaczycie poniżej :) Jak widać odrost jest już naprawdę spory, jednak hybryda jest w stanie nienaruszonym! Gdyby nie duża przerwa przy skórkach z pewnością nosiłabym to mani jeszcze przez kilka dni :)
Jeśli chodzi o ściąganie to jest dokładnie tak samo jak w przypadku poprzedniego lakieru - po namoczeniu w acetonie schodzi dużymi można by powiedzieć 'płatami' :) A resztę wystarczy delikatnie zeskrobać :)
Zapraszam Was na stronę Makear żeby zapoznać się z całą gamą oferowanych lakierów i nie tylko :D Jak już mówiłam w poprzednim poście można tam znaleźć przepiękne hybrydy i kolekcje, z którymi ciężko się spotkać na naszym rynku :D
A ten lakier znajdziecie bezpośrednio pod tym linkiem :D

wtorek, 28 czerwca 2016

Hybryda termiczna Chameleon T07 Makear

Cześć! :*
Już pewien czas temu pokazywałam Wam jak prezentuje się termiczny lakier hybrydowy z firmy Makear na paznokciach, jeśli nie pamiętacie to wystarczy kliknąć tutaj :) Dlatego w końcu przyszedł czas aby powiedzieć coś więcej :)
Z termicznymi lakierami do paznokci miałam już kiedyś styczność, tyle że w wersji zwykłej, a nie hybrydowej. Dlatego dobrze wiedziałam na czym to polega. Kolor lakieru zmienia się pod wpływem temperatury, w tym przypadku albo na granatowy albo na fioletowy :)
Moim zdaniem taki lakier wygląda najlepiej na długich paznokciach, gdzie efekt jest doskonale widoczny przez to, że końcówka paznokcia, ta która nie dotyka palca ma praktycznie cały czas kolor, który pojawia się pod wpływem zimna, czyli w tym przypadku granatowy.
Do zdjęć wkładałam dłoń do kubka z ciepłą i zimną wodą żeby jak najlepiej pokazać Wam jak to wygląda :) Więc nie przejmujcie się, że paznokcie wyglądają tak jakby były krzywe, bo to tylko krople wody na nich :) Tak więc w przypadku lakieru T07 marki Makear pod wpływem ciepła, paznokcie prezentują się tak:
Zaś pod wpływem zimna tak:
I teraz czas na kombinowanie gdy byle jak pochlapałam paznokcie zimną wodą, na samym dole zdjęcia widać jak lakier samoistnie wraca do pierwotnego stanu czy powiedzmy, że ombre z wyraźną linią odcięcia tych dwóch kolorów :)
I tak właśnie przeważnie wyglądały moje paznokcie, gdy miałam ciepłe dłonie :)
A tutaj odrost jaki zrobił mi się po 10 dniach od zrobienia mani :) Lakier był w stanie nienaruszonym, nic nie odprysło, nic się nie oderwało - wszystko w jak najlepszym porządku  
Teraz zapytacie jak poszło ze ściąganiem tej hybrydy, otóż moje drogie przyznaję, że jej ściąganie nie sprawiło najmniejszego problemu! Jak zobaczycie poniżej, po namoczeniu ich schodziły same dość dużymi płatami! Szczerze powiedziawszy jest to chyba najlepsza hybryda jaką miałam jeśli chodzi o sposób jej ściągania! Mogłabym to ocenić z pewnością 10/10 :)
Reasumując: było to moje pierwsze spotkanie z marką Makear, wrażenia jak najbardziej pozytywne! Lakier świetnie się spisał, chyba każdy może przyznać, że jego efekt zmieniania kolorów jest ciekawy :) A ściąganie było bardzo łatwe i przyjemne :D Naprawdę jestem nim zachwycona :D

A teraz zapraszam Was na stronę Makear żeby zapoznać się z całą gamą oferowanych lakierów i nie tylko :D Jak już mówiłam w poprzednim poście można tam znaleźć przepiękne hybrydy i kolekcje, z którymi ciężko się spotkać na naszym rynku :D
A ten lakier znajdziecie bezpośrednio pod tym linkiem :D

środa, 9 marca 2016

Zdejmowanie hybryd BlueSky

Witajcie kochane! :*
W prywatnych wiadomościach kilka z Was pytało mnie o ściąganie hybryd BlueSky, dokładnie czy ich zdejmowanie nie sprawia problemu, jak się ma w porównaniu z hybrydami Semilac itp.
Dlatego również przygotowałam na dzisiaj ten post ten post. Zdjęcia do niego zrobiłam już daaawno temu, zresztą zobaczycie po mani, które mogłyście  "na świeżo" zobaczyć jeszcze w ubiegłym roku :)
Ale już przechodząc do rzeczy :D
Osobiście preferuję chyba najpopularniejszą metodę zdejmowania hybryd czyli waciki nasączone acetonem i na to folia aluminiowa :)
Trzymam je tak około 15 minut, po czym zdejmuję te "kapturki" :P I paznokcie wyglądają już mniej więcej tak:
Widać, że część lakieru sama już odpadła i się wykrusza :)
Więc pozostaje mi tylko delikatnie zeskrobać to co zostało przy pomocy drewnianego patyczka. Pozostałości lakieru potrzebują tylko delikatnego podważenia i bez problemu schodzi :) Płytka nie zostaje uszkodzona, paznokcie są w bardzo dobrej kondycji :)
Przy ściąganiu hybryd Semilac zauważyłam, że niestety one bardziej zamieniają się w piasek niż schodzą płatami tak jak w przypadku hybryd BlueSky.
Reasumując uważam, że BlueSky wygrywa 1:0 z Semilac'iem jeśli chodzi o ściąganie! :D
Zapraszam na stronę w celu zapoznania się bliżej z firmą BlueSky

środa, 23 grudnia 2015

Zimowe paznokcie - moje propozycje

Witajcie kochane! :*
Jak tam idą Wasze przygotowania do Świąt? :D Mam nadzieję, że po Waszej myśli :D Wiem, że wiele z Was nie ma teraz czasu na czytanie jakichś treściwych postów dlatego na dzisiaj przygotowałam moje 4 propozycje na zimowe paznokcie :D Taki sam post przygotowałam na jesień (jeśli ktoś jest ciekawy to klik).
Wszystkie wykonywałam na podstawie zdjęć z internetu :) Gdyby nie hybrydy z pewnością miałabym je wszystkie na swoich paznokciach :)
Są dość szybkie w wykonaniu a moim zdaniem bardzo ciekawe :) Tak więc oto moje 4 propozycje :D
Pierwsza i chyba najprostsza czyli paznokcie zapakowane jak prezenty :D Namalowana tasiemka i kokardka i proszę bardzo! Tak oto powstały paznokciowe prezenty :D

Druga to jak widać bałwanek :D Nie mogło go zabraknąć w moich zimowych propozycjach :) Na zewnątrz niestety takich nie ma, to chociaż na paznokciach możemy sobie namalować :D

Trzecia to śnieżynki! Moje malowane akurat lakierem piaskowym, przez co tworzą troszkę efekt 3D mimo tego iż na końcu pomalowałam je top'em :)

Czwarta propozycja to najzwyklejsza choinka ale w nieco innym wydaniu z doczepioną gwiazdką na czubku :D

Moim zdaniem wszystkie propozycje są bardzo ładne i łatwe w wykonaniu :D
Wpadła Wam w oko któraś propozycja? A może przygotowałyście własne? Z chęcią pooglądam :D

niedziela, 20 grudnia 2015

Glitter BLZ13 BlueSky

Cześć! :*
Jak tam mija Wam ostatni weekend przed świętami? Zapewne pracowicie :) Ja wczoraj ubrałam choinkę i nieco przyozdobiłam pokój, a jak tam u Was? :D
Dzisiaj przychodzę z lekką notatką, w której pragnę Wam pokazać moje kolejne hybrydowe mani jakie udało mi się wyczarować przy pomocy lakieru BlueSky BLZ13
To jest mój pierwszy Glitter i przyznaję, że moja miłość z nim rozpoczęła się od momentu kiedy weszłam na zakładkę z tą kolekcją lakierów! Byłam wszystkimi oczarowana i ciężko mi było wybrać ten konkretny, tak więc trochę mi to trwało :D Kiedy kilka dni później znalazł się on w moich łapkach nie mogłam się na niego napatrzeć! Moim zdaniem jest przepiękny i z chęcią wypróbowałabym również inne kolory z tej kolekcji :) Ma drobinki, które pięknie mienią się na różne kolory w zależności od światła :D
Na zdjęciach moje mani ma już  9 dni i jak widać trzyma się doskonale, zresztą jak wszystkie lakiery z tej firmy :)
Zerknijcie na stronę BlueSky, koniecznie na kolekcję Glitter, a z pewnością zakochacie się w tych lakierach! :D
Lakier: http://blueskynail.pl/pl/kolekcja-glitter/378-blz13.html
Baza: http://blueskynail.pl/pl/base-top/64-base.html
Top: http://blueskynail.pl/pl/base-top/10-top.html

Oczywiście zapraszam Was do zapoznania się z całą ofertą sklepu :)
 
I jak? Podoba Wam się ten lakier? :D Mi bardzo się podoba i mam nadzieję, że jeszcze będę miała okazję mieć jakiś :D  

piątek, 11 grudnia 2015

Hybrydy BlueSky 80505 & 80594 - Tydzień z LoveCosmetics #dzień 3

Cześć! :*
Dzisiaj trzeci dzień mojej akcji "Tydzień z LoveCosmetics" :D Grzechem by było gdyby przez ten czas nie pojawił się wpis z paznokciami tak więc... Jestem! Z kolejnym paznokciowym wpisem :D
Tym razem poświęcimy uwagę lakierom hybrydowym BlueSky w dwóch kolorach - 80505 i 80584 :)
Jeśli wydaje się, że już gdzieś widzieliście to mani to tak, macie rację :) Pokazywałam Wam je już tutaj :) Teraz pragnę Wam pokazać jak pazurki prezentowały się po 17 dniach. Po raz drugi przy użyciu tych hybryd ogarnął mnie szok i niedowierzanie kiedy patrzę na zdjęcia z efektami po ponad dwóch tygodniach! Mani wygląda nadal rewelacyjnie! Wiem, że odrost jest już maksymalny ale właśnie w ten sposób sprawdzam jak długo utrzymują się na paznokciach te hybrydy :)
Na wszystkich paznokciach mam po 3 cienkie warstwy lakieru - jak widać w zupełności wystarczyły. Malowanie nimi to czysta przyjemność ale już wspominałam o tym tutaj i już nie chcę się powtarzać, więc jeśli jesteście ciekawe to odsyłam właśnie do tego wpisu :)
Cóż więcej mogę powiedzieć? Efekty są wyraźnie widoczne - zarówno zaraz po wykonaniu mani, jak i również po tych 17 dniach :D
Jestem nimi naprawdę oczarowana :D Ich trwałością, łatwością malowania i oczywiście gamą kolorów :D
Oczywiście zapraszam Was do zapoznania się z całą ofertą sklepu :)

niedziela, 29 listopada 2015

Hybrydowy manicure BlueSky 80505 & 80594

Hej! :*
Tak jak obiecałam w poprzednim poście dzisiaj przychodzę do Was żeby zaprezentować Wam drugi manicure hybrydowy jaki zrobiłam przy pomocy lakierów BlueSky :) Tym razem użyłam dwóch kolorów, które moim zdaniem idealnie ze sobą współgrają :D
Cóż więcej mogę powiedzieć? Chyba nic, więc zapraszam do oglądania :D
Lakier 1: http://blueskynail.pl/en/shellac-series/69-80505.html
Lakier 2: http://blueskynail.pl/pl/kolekcja-shellac/159-80594.html
Baza: http://blueskynail.pl/pl/base-top/64-base.html
Top: http://blueskynail.pl/pl/base-top/10-top.html
Zapraszam Was do zapoznania się z całą ofertą sklepu :)

W czasie wykonywania tego mani przygotowałam tutorial jak wykonać takie przestrzenne wzorki na paznokciach :D Jesteście ciekawe jak je zrobić? :D

środa, 25 listopada 2015

Jesienne paznokcie - moje propozycje

Witajcie! :*
Jak wiadomo praktycznie od wakacji ciągle noszę hybrydy, dlatego też na blogu nie pojawiają się notatki z mani i normalnymi lakierami. Wiem, że wiele z Was nadal używa tradycyjnych lakierów, na których możecie kombinować z różnymi wzorkami, motywami, dodatkami... Po prostu wszystkim!
Dlatego na dzisiaj przygotowałam post, w którym pokażę Wam moje 4 propozycje jesiennych paznokci! :) 
Żeby je wykonać inspirowałam się na tych znalezionych w internecie - chciałam Wam pokazać, że nie są specjalnie trudne do wykonania :)
Tradycyjnie wszystkie mani są przedstawione na tipsach i teraz proszę się nie śmiać... Które są przyklejone do wykałaczek tak abym mogła nimi swobodnie manewrować :D Przydałaby mi się wzorniki ale jednak w dalszym ciągu ich nie posiadam... A w końcu trzeba sobie jakoś radzić :D

Pierwsza propozycja to najzwyklejszy w świecie lisek. Urocze, rude zwierzątko, które (mam nadzieję) jest trochę podobne do tego prawdziwego :) Niestety nieco się rozmazał przez zbyt szybkie pokrycie go lakierem bezbarwnym :(

Druga propozycja to jesienne liście, które jak widać niespecjalnie mi wyszły :P Chwilę się wahałam czy je Wam pokazywać ale w końcu stwierdziłam, że skoro je zrobiłam to muszę je przedstawić. Częściowo jest to strzał w moje kolano no ale... Cóż... W każdym razie miały być liście :D

Trzecia propozycja - sowa. Jak domniemam jest tu trochę miłośniczek wszystkiego co jest z motywem sowy :) Częściowo sama taką jestem, a wydaje mi się, że sówka w tym kolorze idealnie pasuje na tą porę roku :D

Czwarta i ostatnia propozycja to drzewko z liśćmi w jesiennych kolorach, które już częściowo opadły. Tutaj ponownie malowanie wykałaczką troszkę mnie zawiodło ale efekt jakiś tam jest, zresztą oceńcie same :D
Mam nadzieję, że przynajmniej jedna propozycja wpadła Wam troszkę w oko :D

sobota, 21 listopada 2015

Lakier hybrydowy 80555 BlueSky

Hej! :*
Dzisiaj przychodzę z recenzją pierwszego lakieru marki BlueSky, który trafił na moje pazurki :) Pierwsze wrażenie opisywałam już tutaj, więc jeśli jeszcze ktoś nie czytał to zapraszam do lektury :)
Ten mani gościł u mnie 16 dni - chciałam zobaczyć jak wytrzyma tyle czasu :) Jak będziecie mogły zobaczyć na zdjęciach niżej, lakier jest praktycznie w stanie nienaruszonym! Odrosty miałam już naprawdę duże (ale czego to się nie robi dla eksperymentu :D) jednak mimo to nic nie odłupało się od strony skórek, a przytarcie końcówek jest naprawdę minimalne i praktycznie niezauważalne :)
Tak jak wspominałam w notatce o pierwszym wrażeniu - mam 3 cienkie warstwy lakieru, które całkiem wystarczająco się spisały. Z samym lakierem również pracowało mi się dobrze - przy odpowiednim wytarciu pędzelka o brzeg buteleczki, nie spływa i nie zalewa skórek, ale jest to już kwestia indywidualnego wyćwiczenia posługiwania się takimi lakierami :)
Muszę się przyznać, że bałam się momentu ich ściągania - czy będzie to łatwe i jak mi pójdzie. Jednak okazało się, że po namoczeniu paznokci wacikiem z acetonem poszło to sprawnie i większość lakieru zostawała po prostu na watce. Resztki jak zwykle zsuwałam drewnianym patyczkiem - tutaj muszę przyznać, że szło to o wiele lepiej niż w słynnych Semilac'ach, gdyż one się kruszą i powstaje taki piasek, który trzeba dokładnie zdrapywać. Jednak hybrydy Bluesky schodziły większymi płatami bez jakichkolwiek problemów :)

Zdjęcia robione w 16 dzień posiadania lakieru na paznokciach:
Reasumując: jestem naprawdę oczarowana tymi hybrydami! Ich ogromną gamą kolorów, trwałością, a także łatwym zdejmowaniem! :) Z jeszcze większą przyjemnością będę próbowała innych kolorów :)

Lakier: http://blueskynail.pl/pl/kolekcja-shellac/119-80555.html
Baza: http://blueskynail.pl/pl/base-top/64-base.html
Top: http://blueskynail.pl/pl/base-top/10-top.html

Oczywiście zapraszam Was do zapoznania się z całą ofertą sklepu :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...