Pokazywanie postów oznaczonych etykietą golden rose. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą golden rose. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 6 sierpnia 2017

Moje 4 ulubione produkty do ust

Hej! :* 
Dzisiaj chciałam Wam zaprezentować moje 4 ulubione produkty do ust, których używam naprzemiennie prawie codziennie :D Żeby nie przedłużać przejdźmy od razu do rzeczy :D
Dwa produkty, które omówię najpierw są z firmy Golden Rose. Pierwszym z nich jest słynna matowa płynna pomadka. Czytałam o nich wiele pozytywnych opinii, aż w końcu przy okazji promocji gdzie kosztowały 15zł postanowiłam skusić się na jedną z nich :D Jest to kolorek numer 11 - ciepły brąz, o dziwo nie całkiem matowy, gdyż ma w sobie drobniutkie złote drobinki. Ma super aplikator, którym łatwo pomalować usta, sam produkt rozprowadza się bardzo dobrze. Pomadka ma super zapach co jeszcze bardziej zachęca do jej używania :D Jest niesamowicie wytrzymała, można pić i jeść i dopiero bo wielokrotnym zrobieniu tych rzeczy może wymagać malutkich poprawek. Naprawdę, nie mam do niej zastrzeżeń i w przyszłości skuszę się na jeszcze jakiegoś innego fajnego nudziaka :D
Drugim produktem jest również popularny Crayon, który był słynnym poprzednikiem wyżej wymienionej pomadki. Kredka rozprowadza się po naszych ustach jak masełko, utrzymuje się na nich dosyć długo ale już nieco krócej niż w przypadku płynnej pomadki. Do wyboru jest dużo kolorów, dlatego każdy znajdzie coś dla siebie. Tak jak już wspomniałam, nie sprawia trudności przy malowaniu. Jednak potrzebna jest do niej temperówka z dużym otworem. Jak zaraz zoabczycie na zdjęciach niżej, jeszcze takowej nie zakupiłam i temperowałam ją... nożem :D Nie pytajcie jak to robiłam haha. Cóż, potrzeba matką wynalazków :) Posiadam numer 18. Kolor wchodzi w delikatny odcień różu i moim zdaniem jest idealny na co dzień :D
Trzecim ulubieńcem jest konturówka z Miss Sporty, która jest już typowo brązowa, bez żadnych drobinek. Jest troszkę twarda ale całkiem przyjemnie nakłada się ją na usta. Na początku miałam wątpliwości co do tego koloru i czułam się w nim niezbyt pewnie, ale teraz jestem już do niego przekonana :) Dorwana na -49% w Rossmannie, kupiłam ją za grosze :D Posiadam numer 011 Coffee :)
Ostatnim ulubieńcem jest również konturówka ale tym razem z Wibo o numerze 2. Co tu dużo mówić, super się rozprowadza, ma piękny kolor i jest całkiem trwała... Czego chcieć więcej za kilka złotych? :D Również kupiona na -49%, z wielką chęcią zaopatrzę się w kolejną sztukę ponieważ naprawdę ją lubię, a następną zaletą jest tutaj niska cena :D
I na końcu przygotowałam dla Was swatche, żebyście mogły przyjrzeć się bliżej wszystkim kolorkom :) Pierwsze zdjęcie było zrobione gdy świeciło słońce, drugie gdy schowało się za chmurami. Tak dla porównania, ponieważ ciężko uchwycić ich dokładne kolory... Ale starałam się :D
Znacie któryś z moich ulubieńców? A może macie innych? Napiszcie w komentarzu, może skuszę się na coś co polecacie :D 

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

HIT: puder do brwi Golden Rose numer 106

Witam Was moje drogie! :*
Jak wiadomo w ostatnim czasie podkreślanie brwi jest bardzo modne. Jednakże ja mając ciemny kolor włosków twierdziłam, że dodatkowe ich 'przyciemnianie' czy uzupełnianie wszelkich dziur nie będzie wyglądało fajnie. Nic bardziej mylnego. Patrząc na Wasze zdjęcia, na kobiety w telewizji i wszędzie gdzie się da, pomysł ten coraz bardziej zaczął mi się podobać. Jednak ciągle bałam się spróbować w obawie, że zrobię sobie 'krzywdę' i będę wyglądała jak niejedna z pań, które są wyśmiewane ze względu na wstrętne, a wręcz śmieszne brwi...
Jednak w końcu gdy na stoisku GR ujrzałam pudry do brwi stwierdziłam, że przecież warto spróbować. Jak pomyślałam tak i zrobiłam. W moje łapki wpadł puder w numerze 106
Na samym początku muszę przyznać, ze produkt jest zapakowany w eleganckie pudełeczko, które bardzo wpadło mi w oko. W środku kryje się produkt oraz pędzelek połączony z gąbeczką do rozcierania.
Samo pudełeczko od pudru otwiera się dosyć ciężko ale podważam sobie je zalotką i problem znika :)
Przy wyborze koloru miałam dylemat, niestety pani z obsługi nie była chętna do pomocy także wzięłam 'na oko' puder numer 106. Tak właściwie to nadal nie wiem czy to jest dobry odcień jak dla mnie...
Pędzelek dołączony do opakowania jest dla mnie rzeczą bardzo zastanawiającą. Jak dla mnie jest on zdecydowanie za gruby. Nie wiem kto wymyślił jak ma on wyglądać ale na pewno sam go nie testował. Natomiast jego drugi koniec czyli gąbeczka bardzo mi się przydaje do rozcierania pudru już nałożonego na brwi, w celu zrobienia delikatniejszego i naturalnego efektu.
Produkt nie osypuje się po wcześniejszym wyczesaniu, nie rozciera się, więc moje wszystkie obawy zostały rozwiane. Jeszcze się nie zdarzyło żeby 'brew' roztarła mi się po czole czy gdziekolwiek indziej :D
Ponadto ten puder jest 'niekończącym się produktem' bo pomimo ciągłego używania widać niewielkie użycie (na zdjęciu puder jest jeszcze nowy)

Jak sobie poradziłam skoro bałam się używania tego typu produktów? Rewelacyjnie. Wystarczy cienki, skośny pędzelek (swój kupiłam za około 2zł na Allegro), opisywany powyżej puder, trochę sprawnej ręki i... I to wszystko! Efekt jest super, jest delikatny więc i bardzo naturalny. Od momentu kiedy zaczęłam używać tego pudru pokochałam swoje brwi :D
Jest to mój pierwszy produkt do podkreślania brwi i coś czuję, że na długo ze mną pozostanie :D
Cena: 10,90zł (ja kupiłam w promocji za chyba 8,50zł)
Dostępność: Stoiska GR
Ocena: 5/5

Plusy:
+ eleganckie opakowanie
+ delikatny efekt
+ wytrzymałość na skórze
+ wydajność
+ aplikator zakończony gąbeczką
+ dużo odcieni do wyboru
+ cena

Minusy:
BRAK

poniedziałek, 3 sierpnia 2015

PŁYTKA DO STEMPLI hehe005 od Allepaznokcie

Hej! :*
Dzisiaj przychodzę do Was z drugim zdobieniem przy użyciu płytki do stempli z hurtowni Allepaznokcie. Tym razem jest to płytka hehe005 :) Wybrałam wzorek znajdujący się w prawym górnym rogu blaszki :)
Tym razem używałam dużego stempla z zestawu, który pokazywałam tutaj :)
Do zdjęć zapomniałam ustawić czarny lakier, którym pokryłam dwa całe paznokcie - jest do lakier do stempli z Essence :)

Do wykonania tego mani użyłam:
- blaszki hehe005
- czarnego lakieru do stempli Allepaznokcie
- lakieru GR numer 65
- czarnego lakieru do stempli Essence
- zdrapki
- stempelka z chińczyka
Płytka hehe005 ma dobrze wytłoczone wzorki, które z łatwością odbijają się na stemplu :) Moim zdaniem wszystkie 4 wzorki są uniwersalne i będą dobrze wyglądać na każdym lakierze :)

Muszę wspomnieć, że z tym nowym stemplem pracowało mi się super, odbijał wszystko praktycznie bez problemu :D
Płytkę możecie dostać tu :)
 
Bardzo dziękuję firmie za zaufanie :)

Zapraszam na stronę hurtowni 
Fakt iż otrzymałam produkt za darmo nie wpłynął na moją opinię

wtorek, 25 marca 2014

Golden Rose Rich Color 38

 Chciałam zacząć od tego, że ostatnio na moim blogu pod postem o paznokciach wiele osób pisało, że mam śliczne i długie pazurki. Niezmiernie mi miło, że komuś się podobają :) Dlatego bardzo dziękuję, a gdybyście chciały to mogłabym stworzyć post o ich pielęgnacji i trudnej walce jaką musiałam odbyć żeby były teraz takie jakie są :) Mogę obiecać, że jeśli znajdę duużo wolnego czasu to postaram się taki stworzyć :)
Ale nie o tym miałam dzisiaj pisać :P
Ostatnio w nowościach pokazałam Wam lakier Golden Rose Rich Color, który kupiłam, ponieważ zauroczył mnie swoim kolorem :D


Chciałam go jak najszybciej wypróbować żeby zobaczyć jak prezentuje się na pazurkach :)
Efekty są takie:

Oczywiście kolor w rzeczywistości jest ciut inny, ale to wina mojego aparatu. A w zasadzie telefonu, ponieważ wszystkie zdjęcia robię telefonem :)
Powiem Wam tak: jak dotychczas w swojej kolekcji posiadałam tylko jeden lakier z tej serii (recenzję znajdziecie TU) i byłam z niego baardzo zadowolona. Z tym jest tak samo! Pędzelek jest szeroki i bardzo wygodny. Lakier sam się 'układa' na paznokciach w razie gdybym go nie nałożyła równo. Chciałam podkreślić, że na zdjęciach jest tylko jedna warstwa :) Praktycznie prześwitów nie ma. Dla mnie jest to lakier cud! I do tego w cenie 6,90zł co jeszcze korzystniej wpływa na jego opinię :) Co więcej? Gdy będę miała okazję wstąpić na stoisko GR kupię jakiś następny, bo jestem ciekawa jak sprawują się inne! :)
A jak tam u Was? Macie jakieś lakiery z tej serii? :)

sobota, 25 stycznia 2014

Golden Rose rich color 39

 Cześć kochane! :)
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją lakieru, którego jestem pod ogromnym wrażeniem :)
Kupiłam go już jakiś czas temu, jednak dopiero teraz przyszła jego kolej na użycie. Na stoisku GR rzucił mi się w oczy i nie mogłam od niego odciągnąć wzroku :P I pomimo tego, że obiecałam sobie koniec kupowania nowych lakierów do paznokci, stwierdziłam, że bez tego nie wyjdę, a choćby i nawet to wróciłabym na drugi dzień żeby go kupić :D
Kolor jest fantastyczny, zawiera drobinki dzięki którym ślicznie się mieni :D
Pędzelek jest dość szeroki i wygodny bo wystarczy przeciągnąć nim 2 razy po paznokciu i jest pomalowany :) Lakier schnie bardzo szybko.Na zdjęciu jest tylko jedna warstwa, która może zadowolić, ale następnym razem dam dwie zobaczymy jak wtedy będzie wyglądać :)
Zdjęcia są zrobione 4 dni po pomalowaniu i widać tylko lekko starte końcówki (oczywiście mój 'wspaniały' aparat tego nie uchwycił bo jakby inaczej)
Na palcu przedostatnim i kciuku jest dodatkowo brokat również z GR. Różnicy specjalnie nie widać, pewnie przez to że baza sama w sobie się mieni.

Na pewno skuszę się na inne kolorki z serii GR rich color :D 
Mam nadzieję, że ten post jest bardziej przejrzysty od poprzednich :P Starałam się trochę podrasować zdjęcia, co zajęło mi nieco czasu :)

Trzymajcie się dobrze w tą okropną zimę :*
Ja osobiście już zamarzam, nie wiem jak to będzie dalej skoro mają być jeszcze niższe temperatury :(
Buziaki! :*
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...