sobota, 5 kwietnia 2014

Mój najnowszy nabytek :D

Chciałabym pochwalić się Wam moim nowym nabytkiem :D
Jest to lokówka BaByliss
  Praktycznie całe życie mam włosy proste jak przysłowiowy drut :P Nigdy ich nie lubiłam. Zawsze chciałam żeby były chociaż troszkę falowane. Nabrałyby wtedy 'życia', sprawiałyby wrażenie, że jest ich więcej no i ogólnie bardziej by mi się podobały.
W końcu zdesperowana skusiłam się na zakup lokówki. Szukałam odpowiedniej i szukałam, aż w końcu znalazłam. Kupiłam ją za 99zł +koszty wysyłki. Najprawdopodobniej skusiła mnie ta dość atrakcyjna cena :) Moim zdaniem nie jest to dużo, a mam na nią w sumie 2 lata gwarancji.

W zestawie była również rękawica termoochoronna, która jest bardzo przydatna. Na początku jej nie używałam bo wydawało mi się, że nie będę umiała precyzyjnie radzić sobie z włosami w rękawiczce. Jednakże przekonałam się do niej po tym jak kilka razy oparzyłam sobie dłonie. Na szczęście nic groźnego, trochę pobolało i przestało :) Żadnych śladów nie mam. Tak więc przekonałam się, że ta rękawica jest dość potrzebna :)
Ogólnie lokówka bardzo szybko się nagrzewa. Żeby włosy się pokręciły wystarczy dosłownie kilka sekund, a używam jej na najniższych obrotach czyli 165 stopni. Sądzę, że na 210 robi to jeszcze szybciej, jednakże aż tak źle nie chcę traktować moich włosów.
Wiem, że i tak je niszczy, a jakby nie patrzeć moje są już dość zniszczone i cienkie. Ale NIE stosuję jej codziennie! Dodatkowo mam zamiar kupić jakiś płyn termoochronny. Zastanawiałam się nad takim z Mariona ponieważ czytałam kilka pozytywnych opinii na jego temat.
A może Wy polecicie mi jakąś dobrą termoochronę?
Mam nadzieję, że mi pomożecie :)

Buziaczki :*

19 komentarzy:

  1. Nie znam żadnego takiego produktu, ale sama chętnie kupiłabym lokówkę :D Też mam włosy proste jak drut :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszcze zakupu ;) przypomnialas mi ze chcialam kiedys taka lokowke :) pokazesz efekt ?

    OdpowiedzUsuń
  3. pokaż się w wersji lokowanej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny ma kształt ;)
    inne sa takie "proste" :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sama bym chciała od czasu do czasu loki bo jak już raz spróbowałam to się przekonałam że i w lokach mi fajnie, ale moje były robione na prostownicy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak widzę lokówkę stożkową to ciągle przed oczami mam filmik z laską, która spaliła sobie nią włosy, aż pasmo odpadło :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam właśnie mgiełkę termoochroną z Marion, zresztą znalazła się w moich marcowych ulubieńcach:) jest bardzo fajna i tania...nie wyobrażam sobie bez niej prostowania czy suszenia włosów...

    OdpowiedzUsuń
  8. Babyliss słynie z dobrych sprzętów do włosów,miałam kiedyś upatrzoną falownicę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z kolei moja siostra ma prostownicę i również jest z niej bardzo zadowolona :D

      Usuń
  9. Fajna lokówka! :) Kocham kręcone włoski :D

    OdpowiedzUsuń
  10. nice post my dear :)
    http://obsessionwithfashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...