środa, 6 stycznia 2016

Berry Trifle - Yankee Candle

Witajcie kochane! :*
Czas szybciutko leci, jutro już wracam do codzienności gdyż niestety kończy mi się wolne :( Ale tylko dwa dni i znowu weekend :D To takie moje małe pocieszenie. Przez ten czas trochę odpoczęłam i wzięłam się do roboty pod względem bloga, założyłam również Instagrama (zapraszam - https://www.instagram.com/loveecosmetics/). Z jednej strony uważam te dwa ostatnie tygodnie za pracowite ale ogólnie w taki przyjemny sposób :) Mam nadzieję, że Wy też wypoczęłyście i dobrze rozpoczęłyście ten nowy 2016 rok :D
Ale tyle gadaniny, czas przejść do sedna dzisiejszego wpisu :) Tematem głównym będzie kolejny wosk Yankee Candle, tym razem Berry Trifle
Informacja o zapachu ze strony Goodies:
Wosk ze świątecznej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o orzeźwiającym zapachu owoców jagodowych zatopionych w delikatnym kremie waniliowym.

Moja opinia:
Gdy kompletowałam swoje zamówienie i znalazłam ten wosk stwierdziłam, że musi on koniecznie wpaść do mojego koszyka. Wyobraziłam sobie cudowny słodko-rześki zapach i z niecierpliwością czekałam aż odpalę go po raz pierwszy w kominku. Gdy już trzymałam go w swoich łapkach nadeszło małe rozczarowanie gdyż moje wyobrażenia nieco odbiegały od rzeczywistego zapachu wosku. Trochę zawiedziona wrzuciłam go do kominka i wyszłam do kuchni, zamykając pokój na klamkę. Tam spędziłam kilkanaście dobrych minut i kompletnie zapomniałam o odpalonym wosku. Po powrocie, gdy tylko otworzyłam drzwi, w mój nos uderzył piękny orzeźwiający zapach owoców połączony z delikatną nutą słodkości. Totalnie się w nim zakochałam. Odpalony wosk jest odzwierciedleniem moich wyobrażeń! I z pewnością do niego wrócę ponownie!

Zapraszam do zapoznania się z ogromną ofertą strony Goodies
Ten zapach możecie znaleźć tutaj
Znacie ten zapach? Może również jesteście nim oczarowane tak jak ja lub wręcz odwrotnie? :)

13 komentarzy:

  1. Musi pięknie pachnieć, lubię takie zapachy owocków. :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam go zamówić ostatnio jednak zrezygnowałam na rzecz innego wosku

    OdpowiedzUsuń
  3. Och.... Musi być w cudowny! I uwielbiam takie kombinacje! I Sama z chęcią bym go wypróbowania, mimo że mam już całkiem sporą kolekcję woskow...

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam tego zapachu ale wydaje się ciekawy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. no i narobiłaś mi ochoty na ten zapach:P

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tego wosku, ale nuty zapachowe mnie przekonują.

    OdpowiedzUsuń
  7. mmmm już czuję zapach! uwielbiam YC:)
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubię orzeźwiające zapachy złamane lekką słodyczą. Z pewnością zwrócę na niego uwagę :)
    Zapraszam również do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie mam jeszcze tego zapachu ale brzmi ciekawie;)

    OdpowiedzUsuń
  10. muszę go spróbować:) nie miałam jeszcze tego wosku

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...