sobota, 24 października 2015

Lashvolution - efekty po miesiącu stosowania

Cześć! :*
Jaka tam u Was jest pogoda? U mnie słoneczko próbuje przebić się przez chmury, ale tylko na krótkie momenty mu się to udaje :( Na szczęście w końcu przestało padać i parasol jest niepotrzebny. Tak ogólnie to nienawidzę chodzić z parasolem, drętwieją mi ręce, a do tego zamarzają... Grr. Nienawidzę deszczu. Temperatura jest raczej przeciętna, nie ma upału ani zimna - mam nadzieję, że tak będzie jeszcze przez dłuuugi czas :)
Ale tyle o pogodzie bo przecież dzisiaj będzie o czymś innym :)
Chciałam Wam pokazać efekty po miesiącu stosowania serum do rzęs Lashvolution :D

Ale najpierw krótki wstęp gdzie chciałabym opowiedzieć Wam o moich niesfornych rzęsach :P
Sytuacja na prawym oku ma się tak, że rzęsy są naprawdę długie ale też i rzadkie. Im bliżej do wewnętrznego kącika oka - tym ich mniej.
Zaś na lewym są bardzo gęste, dochodzą praktycznie aż do samego wewnętrznego kącika oka ale za to są dość krótkie...
Nawet nie wiecie ile mnie to kosztuje nerwów, kiedy prawe oko po jednej warstwie tuszu wygląda całkiem nieźle a lewe pozostawia wiele do życzenia jeśli chodzi o długość rzęs...
Dlatego też prawe oko dostaje sporadycznie dawkę serum Lashvolution, boję się że urosną mi aż do czoła... Nie no żartuję :P Ale już nie chcę żeby były dłuższe bo w porównaniu z lewym okiem wygląda to dość komicznie...
Lewe dostaje codzienną dawkę serum przez całą górną linię rzęs.

Efekty:
Z początku nie było widać jakiejś specjalnej zmiany ale jak wiadomo - nie od razu Kraków zbudowano dlatego też nie byłam zawiedziona. Teraz gdy upływa miesiąc od rozpoczęcia stosowania zauważyłam, że rzęsy są dłuższe - szczególnie tak mniej więcej na środku linii rzęs na lewym oku. Oraz na tych rzęsach, które są w wewnętrznym kąciku oka i jak wiadomo - są najkrótsze więc łatwiej jest zauważyć różnicę.
Powiem Wam szczerze, że jestem naprawdę zadowolona z efektów i nie mogę się doczekać czy będą dalsze, bo jak wiadomo kuracja trwa 3 miesiące, także przede mną jeszcze 2 :)
Chciałabym żeby długość rzęs i na jednym i na drugim oku mniej więcej wyrównała mi się i z tego  co widzę, to jestem na bardzo dobrej drodze do tego :)
A tak ogólnie to serum po nałożeniu nie szczypie w oczy, a trochę się tego obawiałam ale wszystko jest w porządku :)

A teraz zapraszam Was ciut niżej żebyście mogły zobaczyć jak w chwili obecnej prezentują się moje rzęsy :)
EDIT: Właśnie zrozumiałam jedną rzecz. Zapomniałam zrobić zdjęcia przed kuracją... Zabijcie mnie, nie mam takich zdjęć... Tak więc zobaczycie tylko efekt po miesięcznym stosowaniu.
Chciałam Was również przeprosić za to jak wykonane są zdjęcia. Ale uwierzcie mi, że wcale nie jest łatwo robić zdjęcia, nie ruszać się, trzymać tą 'miarkę' i myśleć żeby to wszystko wyglądało dobrze  :P

Lewe oko (czyli wcześniej to z o wiele krótszymi rzęsami):

Prawe oko:

Dziękuję firmie za zaufanie jakim mnie obdarzono
A serum możecie kupić na tej stronie:

 

Końcowe efekty pojawią się na blogu za dwa miesiące także jeśli jesteście ciekawe to jeszcze tylko jakieś 60 dni żeby przekonać się czy naprawdę warto zainwestować pieniądze w to serum :D
Póki co moja odpowiedź brzmi: tak! :D

7 komentarzy:

  1. Widać, że rzęski delikatnie się wydłużyły :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam inne produkty tego typu i świetnie zadziałały :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja właśnie chcę niedługo rozpocząć kurację z tą odżywką! :-) Cieszę się, że efekty już są.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna ta miarka, zdecydowanie łatwiej z nią pokazać efekty na blogu :) Nie miałam nigdy tej odżywki, jestem ciekawa dalszych efektów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Spora różnica jak na tak kto to czas :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...