sobota, 19 września 2015

Kilka słów o lakierach Rimmel

Cześć dziewczyny! :*
Na paznokciach ciągle goszczą u mnie hybrydy, dlatego w ostatnim czasie nie ma żadnych recenzji zwykłych lakierów :( Dlatego postanowiłam przyjść dzisiaj do Was z kilkoma słowami o 4 lakierach Rimmel. Dwa pochodzą z serii Rita Ora, a dwa z serii 60 seconds super shine.
Lakiery z obu serii posiadają takie same buteleczki - różnią się jedynie naklejkami. Zawierają po 8ml i są ważne przez 30 miesięcy od pierwszego otwarcia. Podobnie jest w przypadku szerokich, zresztą moich ulubionych pędzelków.

Kolory, które posiadam to:
- 878 Roll in the grass
- 322 Neon fest
- 823 Blindfold me blue
- 335 Gimme some of that
Jeśli chodzi o ich krycie, to staram się Wam je pokazać na tipsach - nie krzyczcie, że są tak 'byle jak' pomalowane, bo ciężko było je trzymać i malować dlatego to chyba czas żeby zainwestować w profesjonalne wzorniki :) Na każdym tipsie jest uwaga, uwaga... tylko 1 warstwa lakieru! Więc tak jak widać krycie jest naprawdę fenomenalne szczególnie w przypadku jasnego koloru czyli 878 - mięty :)
Szybkość schnięcia to może i nie jest to obiecywane 60 sekund ale ogranicza się do kilku minut więc nie jest źle :)
Kiedy jeszcze przed hybrydami malowałam nimi paznokcie byłam w nich zakochana głównie ze względu na trwałość! Jest naprawdę rewelacyjna :) Dopiero gdzieś w 5-6 dniu były zauważalne małe przytarcia przy końcówkach. A poza tym wyglądały jakbym je malowała tego samego dnia :)
Cena to około 10-11zł, a w promocji można je znaleźć jeszcze taniej!
Podsumowanie: jestem naprawdę zachwycona tymi lakierami: mają super pędzelki, w miarę szybko schną, a ich trwałość to bajka! :D
Jeśli w końcu odpuszczę sobie (chociaż na chwilę:)) hybrydy to z pewnością w moje łapki wpadną też inne kolory :D 

10 komentarzy:

  1. Mam różowy i bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam jeszcze tych lakierów, dobrze wiedzieć, że są warte uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zwłaszcza podoba mi się ta mięta i malina, cudne kolorki. :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne te lakiery ! sama mam spora kolekcje zwyklych lakierow a teraz z braku czasu przerzucilam sie na hybrydy ale psokojnie zwykly lakier mozna klasc na baze i pokryc topem i tez sie trzyma dluugo :) albo na zwykly lakier polozyc top hybrydowy, wiem wypróbowałam naprawde rózne kombinacje :)
    zapraszam do siebie i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czerwień mi się bardzo podoba :) Nie miałam jeszcze tych lakierów;)

    OdpowiedzUsuń
  6. mam brzoskwiniowy z tej seriii:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyznam, że jeszcze nie miałam i jakoś mnie nie kuszą:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten ciemny niebieski jest cudny! Chyba się na nie skuszę. :3
    Zapraszam na recenzję: http://tanczacawkolorach.blogspot.com/2015/09/o-nie-bubel-chusteczki-do-demakijazu.html

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...