niedziela, 26 lipca 2015

Maskara Rimmel Extra 3D Lash

Witajcie! :*
Przyszła pora na recenzję jakiegoś produktu do oczu, a w tym wypadku do rzęs :)
Chciałam Was zapoznać z maskarą Rimmel Extra 3D Lash
Opakowanie zawiera 8ml tuszu i jest ważna przez 12 miesięcy po otwarciu. Po odkręceniu naszym oczom ukazuje się dość ciekawie wyglądająca sylikonowa szczoteczka, która ma dwa różne boki. Jeden z nich ma malutkie, prawie niezauważalne igiełki. Zaś drugi stosunkowo najdłuższe na środku ząbki, które ku końcu są coraz mniejsze. Jest jakby w kształcie elipsy :) Nie wiem jak mogę dokładnie wam to opisać, może zauważycie to na zdjęciach :)
Maskara, którą posiadam ma numer 003 o nazwie Extreme Black i mocny, czarny kolor (jak można się tego domyślić po nazwie :D).
Malowanie rzęs nie sprawia problemu, szczoteczka spokojnie dociera do najmniejszych rzęs.
Dzięki tej szczoteczce z drobnymi igiełkami rzęsy nie są sklejone. Są bardzo ładnie wydłużone. Nie pojawiają się żadne grudki
Nie zauważyłam żeby maskara kruszyła się i osypywała.
Cena: ok. 20zł (w promocji 13-14zł)
Dostępność: Drogeria Natura
Ocena: 5/5

Plusy:
+ Szczoteczka
+ Nie skleja
+ Wydłuża
+ Nadaje objętości
+ Nie ma grudek
+ Nie kruszy się i nie osypuje
+ Kolor głębokiej czerni

Minusy:
BRAK

39 komentarzy:

  1. Żaden tusz z Rimmel się u mnie nie sprawdził, więc mimo pozytywnej opinii chyba się nie skuszę;)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie szału niestety nie było :/wole Maybellpine albo Lovely :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O chyba się na nią skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie sprawdził się jedynie WONDER'FULL :) Nie przepadam za 'malusimy' szczotkami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. szkoda, że nie pokazałaś efektów na rzęskach :) tusz wydaje się przynosić świetne efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna musi być :)
    Klikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. wow, nie ma żadnych minusów? Musi być naprawdę świetna!

    zaczytana-oczytana.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. faktycznie musi być świetna :)
    szkoda tylko, że w okolicy, w której mieszkam nie ma Natury :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy produkt, niestety jak u koleżanki wyżej, w okolicy nie ma u mnie drogerii Natura :/

    OdpowiedzUsuń
  10. jeszcze nie używałam tej maskary ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam jej jeszcze nigdy , muszę wypróbować :) Również zostaje na dłużej kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam jej jeszcze. Zostaję również na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie miałam doczynienia z tym produktem. ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. jeszcze go nie widziałam,ale własnie notuję na wish liście,bo ,nie skusiłaś :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawy tusz, szkoda, że nie dałaś fot rzęs ;))

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajnie, że tusz tak dobrze się sprawdza! Szczoteczka wygląda bardzo interesująco :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawy produkt !! Znam wiele produktów tej marki ale tuszu nie używałam !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie miałam ten maskary. Jestem ciekawa jakby się u mnie sprawdziła i jak wygląda na rzęsach :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja bardzo lubię produkty od Rimmel więc chętnie bym ją wypróbowała! :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. fajnie ze Ci pasuje:) ja nie lubie takich szczoteczek

    OdpowiedzUsuń
  21. może spróbuje, bo używam od pewnego czasu jednej i tej samej przydało by się coś nowego spróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  22. skoro ma brak minusów to chyba warto wypróbować :) szkoda że nie dodałaś zdjęcia jak prezentuje się na rzęskach. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. ja z chęcią bym zobaczyła efekt na rzęsach :) tyle, że u mnie tusze z rimmela zawsze się osypują a tego nienawidzę :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajna ta szczoteczka, tusze najlepiej sprawdzaja się u mnie z Avonu:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Dobrze wiedzieć, że jest przyjemniaczkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Fajna recenzja :) nie miałam jeszcze tego tuszu

    OdpowiedzUsuń
  27. Może kiedyś wypróbuję, jeszcze nigdy go nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie jest droga więc wypróbujemy, w swoim czasie :P

    OdpowiedzUsuń
  29. Zaciekawiłaś mnie tym tuszem ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Miałam standardową wersję tej mascary i ją lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Szkoda, że nie pokazałaś efektu na rzęsach :D.

    Zaobserwowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie przepadam za silikonowymi szczoteczkami :D

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie miałam jej, ale skoro jest taka dobra to będę musiała ją sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie miałam jeszcze takiej szczoteczki w tuszu jest taka inna, nie standardowa. Szkoda, że nie pokazałaś nam jak tusz prezentuje się na rzęsach.

    OdpowiedzUsuń
  35. Jeszcze nie testowałam :)
    Zapraszam, recenzja :) http://tanczacawkolorach.blogspot.com/2015/08/czesc-dzisiejszym-bohaterem-postu-jest.html

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...