Moja opinia:
Balsam znajduje się w butelce zawierającej 250ml. Posiada zamknięcie typu klik. Butelka jest dość miękka, nie utrudnia wydobywania kosmetyku.
Balsam ma jasno żółty kolor. Powinien zawierać drobinki, które odbijają światło i nadają blask skórze. Niestety zawiodłam się. Nie mogę tego potwierdzić, ponieważ nie zawiera on ani jednej, jakiejkolwiek drobinki.
Pocieszył mnie fakt iż bardzo szybko się wchłania i jest wydajny. Ma bardzo ładny świeży zapach, który nie dusi i w nadmiarze nie wywołuje żadnych odruchów, o których nie będę tutaj wspominała... :)
Dobrze nawilża, nie tworzy klejącej powłoki.
Ogólnie: za tą cenę nie oczekiwałam cudów, więc mogę powiedzieć, że spełnił moje oczekiwania, aczkolwiek szkoda, że nie nadaje skórze takiego jakby złotego połysku.
Tutaj chciałam Wam jeszcze pokazać, że żadne drobinki nie są widoczne:
Cena: ok. 7zł
Dostępność: Rossmann
Ocena: 4/5
Plusy:
+ Wygodna butelka
+ Szybko się wchłania
+ Wydajność
+ Zapach
+ Nawilża
Minusy:
- Brak drobinek
I jeszcze pewien pomysł na który wpadłam ostatnio.
Jako posiadaczka wielu lakierów do paznokci, mam kilka takich za którymi specjalnie nie przepadam głównie ze względu na kolor albo po prostu mam już taki odcień (efekt sklerozy w sklepie :)) i tak pomyślałam, że może zorganizowałabym małą przygarniajkę z kilkoma takimi lakierami? Co wy na to? Odrazu zaznaczam, że będą one już używane (większość po jednym razie). Byłybyście chętne na takie coś? :)
Faktycznie dość dziwny jest ten brak drobinek..
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie ma tych drobinek ;/ W przeciwnym razie na pewno bym go kupiła.
OdpowiedzUsuńMam go..daje minimum poświaty niestety...ale ogólnie ok.A ja jestem na tak z tym pomysłem na wydanie lakierków :)
OdpowiedzUsuńFajnie, ze ma masło Shea i olej kokosowy w składzie ale jak się kupuje balsam rozświetlający to jednak powinien dawać jakiś blask.
OdpowiedzUsuńA chętnych na lakiery na pewno znajdziesz :)
jestem takiego samego zdania :D
Usuńza taką cenę warto wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ten balsam wieki temu chyba jeszcze w gimnazjum :D Nie rozświetlał jakoś specjalnie, ale ja nie lubię wielkich błyszczących drobinek. Teraz używam naturalnych nawilżaczy do ciała także raczej się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńwygląda fajnie, szkoda, że jakichkolwiek mini drobinek brak:)
OdpowiedzUsuńco do lakierów pewnie, może jakaś wymiana, bo chyba też mam kilka takich, które kolorystycznie są jednak 'nie moje':)
Ja nie wiem, kiedyś miałam ten balsam i było w nim mnóstwo drobinek, ale miał nieco inne opakowanie, więc może to nie dokładnie ta sama wersja :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to dobry pomysł z tymi lakierami, sama mam sporo lakierów których nie używam i też myślałam nad małym "oddaniem" w dobre ręce :)
Ja kiedyś też miałam do czynienia z tym balsamem ale na pewno było to już kilka lat temu i na pewno też miał drobinki.
OdpowiedzUsuńon jest superrrrrrrrrrrrrrrrrr
OdpowiedzUsuń