Cześć! :*
Na wstępie chcę zaznaczyć, że skoro postanowiłam napisać recenzję produktu, który jest tak mały, w sumie to chyba nawet próbka oznacza to, że zdążyłam sobie wyrobić jakąś podstawową opinię na ten temat :) Ten komentarz głównie tyczy się osób, które nie preferują pisania recenzji po użyciu próbki i krytykują kiedy ktoś to robi... :)
Tak więc dzisiaj postanowiłam napisać kilka słów na temat intensywnie regenerującej maski Biovax
Maska znajduje się w saszetce zawierającej 20ml - to opakowanie wystarczyło mi na 3 porządne użycia gdyż maskę nakładam na 15-20cm końca włosów. Ma bardzo przyjemny zapach, który nie męczy. Jest przeznaczona do odbudowy osłabionych włosów. Zawiera proteiny mleczne, olejek ze słodkich migdałów oraz ekstrakt z henny. Za każdym razem trzymałam ją na głowie przez 20 minut. Łatwo się spłukuje. Po tym 3-krotnym użyciu nie mogę powiedzieć czy przynosi ona jakiś stały efekt. Aczkolwiek już po pierwszej próbie czuć jakie włosy są miękkie, przyjemne w dotyku i sypkie. Po jej użyciu moje suche końcówki były dobrze nawilżone. Włosy łatwo się rozczesywały i były lśniące. Nie zauważyłam żeby w jakimś ekspresowym tempie pojawiły się zniszczenia - czyli na pewno maska nam nie zaszkodzi tylko wręcz przeciwnie.
Jeśli skończę trochę produktów, które mam w zapasie z pewnością skuszę się na pełnowymiarową wersję! :)
Cena: ok.2zł
Dostępność: Biedronka, Super-Pharm
Ocena: 5/5
Plusy:
+ Przyjemny zapach
+ Działanie
+ Łatwość spłukiwania
+ Wydajność
+ Dostępność
Minusy:
BRAK
Ja uwielbiam maski Biovax. :-) Te w saszetkach to świetna opcja na wypróbowanie. :-) Też takie kupuję, często są w Biedronce. :D Za to zawsze można je znaleźć w Super Pharm więc fajnie, że są tak szeroko dostępne.
OdpowiedzUsuńMiałam ją i jest to jedna z najlepiej działających maseczek na moje włosy :)
OdpowiedzUsuńTe maski są świetne i moje włosy bardzo się z nimi lubią. =)
OdpowiedzUsuńJa używam głównie odżywki i olejki do włosów :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam tej maski, może kiedyś się skuszę. :D
OdpowiedzUsuńChyba nie dla mnie. Ale polecę siostrze, powinna się skusić.fvwk c
OdpowiedzUsuńWydaję się super. Poszukam ją u mnie w Biedronce. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nową serie "Fit 3 tygodnie" http://tanczacawkolorach.blogspot.com/2015/08/leniwy-dzien-ze-mna-d-fit-trzy-tygodnie.html
Ja najbardziej lubię maskę Biovax z olejami :)
OdpowiedzUsuńLubię maski z Biovax miałam kilka i byłam zadowolona;)
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam sobie w Biedronce maseczkę z Biovaxa :) Co prawda inny rodzaj, ale też byłam z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńDużo czytałam o marce Biovax, ale jeszcze nic nie miałam.
OdpowiedzUsuńSkusiłam się na parę też w Biedronce. Będę dopiero stosować i mam nadzieję, że również je polubię.
OdpowiedzUsuńLubię te maski :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubie ta wersje :)
OdpowiedzUsuńwlasciwie najbardziej lubie złotą:)
OdpowiedzUsuńa mi te maski nie pasują zbytnio:(
OdpowiedzUsuńDawniej je lubiłam, teraz już nie stosuje
OdpowiedzUsuńJa kocham prawie wszystkie biovaxy - tą też!
OdpowiedzUsuńLubie ją :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam biovaxy :) Mam całą serię tych małych masek- tej z proteinami mlecznymi jeszcze nie użyłam, ale na pewno się doczeka :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty tej firmy :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię produkty tej firmy i ten też jest fajny :) ale najbardziej lubię tą taką maskę do rozjaśnianych włosów :D
OdpowiedzUsuńswego czasu moim ulubieńcem była ich maska do włosów suchych i zniszczonych.:) Ta też wydaje się być super!:)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, ze można sobie kupić taką mniejsza saszetkę, będę musiała jej poszukać przy okazji kolejnych zakupów :)
OdpowiedzUsuńmoje włosy lubią produkty biovax:)
OdpowiedzUsuńfajnie masz;p moje nie lubią tegoż
Usuńja dzisiaj idę po jakas odzywke bo sie skonczyly mi wszystkie ;p
OdpowiedzUsuńA ja się jakoś jeszcze tak ostałam, że biovaxu jeszcze nie przetestowałam :D Ale tyle ma pozytywnych opinii, że chyba będę musiała w końcu też go spróbować :)
OdpowiedzUsuń