sobota, 31 grudnia 2016

Szczęśliwego Nowego Roku!

Witajcie moje najdroższe! :*
W ostatnim dniu tego roku chciałam Wam życzyć aby kolejny rok był jeszcze bardziej udany od poprzedniego pod każdym względem! Aby każda z Was była szczęśliwa, żyła w dostatku i miała życie takie jakie sobie wymarzy :*
Chciałabym Wam również podziękować za obecność! Mimo mojego znikania, zawsze chętnie tutaj wracacie co jest dla mnie naprawdę niesamowite! Jesteście dla mnie taką blogową rodzinką :*
Dlatego jeszcze raz dziękuję Wam za obecność, mam nadzieję, że w kolejnym roku będzie tylko lepiej :D
Szczęśliwego Nowego Roku!
 

poniedziałek, 19 grudnia 2016

Riviera Escape YC - powrót do lata z Yankee Candle!

Cześć! :*
Dzisiaj będę chciała spróbować zabrać Was w przepiękne, gorące i rześkie klimaty :D Spójrzcie na naklejkę wosku Riviera Escape od Yankee Candle i spróbujcie się tam przenieść :D
Informacja o zapachu ze strony Goodies:
Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu delikatnej bryzy morskiej połączonej z aromatem śródziemnomorskich kwiatów oraz niewielkim dodatkiem ambry.
 
Moja opinia:
Na samym wstępie pragnę powiedzieć, że wosk Riviera Escape kupiłam ze względu na przepiękną naklejkę i bardzo ładny kolor tartaletki :D Natomiast jeśli chodzi o jego zapach jest on bardzo przyjemny i świeży. Po dokładniejszym wwąchaniu się w niego, czuję męską nutę. Należy do tych bardziej intensywniejszych zapachów ale nadal jest on naprawdę miły. Sądzę, że idealnie nadaje się na sezon letni, kiedy to wieczorem robi się przyjemny chłodek, a my nie mamy możliwości być nad prawdziwym morzem. Uważam, że ten wosk może nas "przenieść" w takie przepiękne klimaty :D Jestem jak najbardziej na tak jeśli chodzi o ten zapach! :D
Zapraszam do zapoznania się z ogromną ofertą strony Goodies
Ten zapach możecie znaleźć tutaj

niedziela, 18 grudnia 2016

Cassis YC - powrót do lata z Yankee Candle!

Hej! :*
Poprzednia recenzja wosku przypadła Wam do gustu jeszcze bardziej niż pierwsza, z czego niezmiernie się cieszę :D Naprawdę miło jest widzieć, że ktoś tutaj zagląda i interesuje się z moim zdaniem :D
To było tak słowem wstępu :) Dzisiaj chciałam podzielić się moją opinią na temat wosku Cassis od Yankee Candle. Zainteresowanych zapraszam do lektury! :)
Informacja o zapachu ze strony Goodies:
Wosk z owocowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: czarna porzeczka.
 
Moja opinia:
Zapewne nie wiecie, że bardzo lubię sok porzeczkowy, ciekawostką jest, że samych owoców niestety nie jadam... To prawie jak z jedzeniem pomidorów, a nie lubieniem ketchupu... :P W każdym razie, skusiłam się na ten wosk ze względu na to, że sok porzeczkowy naprawdę ubóstwiam. Po cichu liczyłam, że wosk będzie jego odzwierciedleniem i będę w raju. Niestety zawiodłam się :( W pierwszej chwili, gdy wyjęłam go z przesyłki myślałam, że to jakiś inny wosk. Przy pierwszym powąchaniu czułam bardziej kwiatową niż porzeczkową woń... Spodziewałam się bardziej, nie wiem jak to nazwać, kwaśnego, cierpkiego zapachu... Moim zdaniem nie jest orzeźwiający i niestety odbiega od prawdziwego zapachu czarnej porzeczki.
Zapraszam do zapoznania się z ogromną ofertą strony Goodies
Ten zapach możecie znaleźć tutaj

czwartek, 15 grudnia 2016

Orange Splash YC - powrót do lata z Yankee Candle!

Witajcie kochane! :*
Wczoraj pojawił się pierwszy post z serii "Powrót do lata z Yankee Candle", który chyba przypadł Wam do gustu patrząc na liczbę jego wyświetleń :D Dlatego też dzisiaj przyszła pora na kolejny wosk, tym razem Orange Splash czy nieco orzeźwienia :D
Informacja o zapachu ze strony Goodies:
Świeżo przygotowana, lekko zmrożona, podana w oryginalnej formie oranżada pomarańczowa gotowa do... natychmiastowego powąchania! Aromaterapeutyczna niespodzianka od Yankee Candle, zaplanowana specjalnie na nadchodzące, upalne dni. Orange Splash to po prostu eksplozja cytrusowej świeżości. W pięknie wybarwionej, bardzo żywiołowej tarteletce mieści się esencja wydobyta z całego kosza południowych, bardzo soczystych owoców. Pomarańcze są tu słodkie i rześkie jednocześnie. Zapach, mimo że jednoskładnikowy, nie jest mdły, nie nudzi się i nie przejada. Pomarańczowa esencja fantastycznie wypełnia pomieszczenie, odświeża przestrzeń i stawia sprawny odpór męczącym upałom. Uroczy wosk Orange Splash to zastrzyk pozytywnej energii, zapachowy antydepresant i aromatyczna bomba, w której zakocha się każdy wielbiciel naturalnych, mocno cytrusowych nut.

Moja opinia:
Czym kierowałam się przy wyborze tego wosku? Szukałam czegoś bardzo orzeźwiającego i świeżego co dodatkowo umili mi upalne (i nie tylko) dni. Jednak z jednej strony trochę się bałam, że okaże się zapachem tym takim cytrusowym do toalet :P Nie wiem jak to opisać, na pewno wiecie o co mi chodzi :D Jednakże gdy go otrzymałam moje wątpliwości zostały rozwiane. Bardzo przyjemny i realistyczny zapach. Jednak jest on bardzo intensywny co niestety niezbyt mi odpowiada w tym przypadku. Jego niewielka ilość pachnie bardzo mocno, co niestety wywołuje u mnie negatywne odczucia na jego temat :( Jednakże za dobrze oddany cytrusowy zapach należy mu się wielki plus :D
Zapraszam do zapoznania się z ogromną ofertą strony Goodies
Ten zapach możecie znaleźć tutaj

środa, 14 grudnia 2016

Summer Scoop YC - powrót do lata z Yankee Candle!

Cześć! :*
Dzisiaj przybywam do Was z pierwszym wpisem z serii którą Wam ostatnio zapowiedziałam czyli "Powrót do lata z Yankee Candle" :D Na pierwszy ogień idzie wosk Summer Scoop, do którego na zakup skusiła mnie sama naklejka, która wygląda przepysznie :D
Informacja o zapachu ze strony Goodies:
Waniliowy mus – odpowiednio zmrożony – podany w towarzystwie świeżo przygotowanego, słodkiego, truskawkowego sosu. Albo wielkie, pyszne lody – składające się z nałożonych naprzemiennie, śmietanowych i owocowych gałek. Po prostu doskonałe, letnie orzeźwienie i moc owocowej przygody. Inspiracja, która stała się pobudką do stworzenia niezwykle wakacyjnego wosku – Summer Scoop. Pozbawiona kalorii kompozycja pozwala zamienić każdy, nawet najbardziej pochmurny dzień w letnie, ciepłe popołudnie – esencja pobudza umysł i koi zmęczone bezbarwną codziennością zmysły, racząc je pyszną, truskawkowowo-waniliową delicją.

Moja opinia:
Co tu dużo mówić, wosk Yankee Candle Summer Scoop jest wspaniałym i słodkim zapachem, który przypomina przepyszne lody truskawkowo-śmietankowe! Mimo swojej słodyczy nie jest mdlący i z pewnością przypomina lato. Może nie dosłownie, ale jak wiadomo właśnie w tym okresie najczęściej jemy takie pyszności. Z jednej strony jest bardzo dobrze wyczuwalny ale nie jest też jakoś specjalnie nachalny. Nawet po zgaszeniu kominka jego zapach unosi się w pomieszczeniu przez dość długi czas, co jest jego kolejną zaletą. Gdybym miała zachęcić kogoś do kupna z pewnością zrobiłabym to tymi słowami: "jeśli chcesz znowu poczuć lato i zasmakować trochę słodkości, odpal wosk Summer Scoop!" Sądzę, że nie muszę nic więcej mówić na temat tego wosku :D Jest genialny! :D
Zapraszam do zapoznania się z ogromną ofertą strony Goodies
Ten zapach możecie znaleźć tutaj

poniedziałek, 12 grudnia 2016

Nowa seria na blogu! "Powrót do lata z Yankee Candle"

Hej! :*
Dzisiaj przychodzę z krótkim postem, w którym pragnę Wam zapowiedzieć o najnowszej serii na blogu, którą planuję napisać i opublikować :D Jej nazwa to "Powrót do lata z Yankee Candle", jak już zresztą widzicie po tytule :) A o co dokładnie chodzi? Jeszcze na wakacjach zamówiłam kilka wosków z Yankee Candle, które mają typowe letnie zapachy. Jeszcze ich nie zrecenzowałam dlatego teraz przy końcówce roku mam już ostatnią okazję :D
Dlatego też następne posty będą to recenzje wosków Yankee Candle :D
Mam nadzieję, że zdołam wprowadzić ostatni powiew lata w Blogosferze, kiedy to za oknami jest taka paskudna pogoda :D

niedziela, 4 grudnia 2016

Hybryda Cat Eye C11 Makear

Witajcie kochane! :*
Tak, tak, dobrze wiem, że moja nieobecność była naprawdę długa. Taka sytuacja zdarzyła się po raz kolejny, aczkolwiek jak widać - zawsze do Was wracam :D Jestem w klasie maturalnej więc mam nadzieję, że mnie zrozumiecie. Natłok nauki zabrał mi cały czas wolny dlatego praktycznie mnie tutaj nie ma :(
Jednak dzisiaj przychodzę do Was głównie z prezentacją kolejnego lakieru z marki Makear :) Nie przedłużając przejdę do sedna :D
Lakier z kolekcji Cat Eye nie jest takim zwykłym lakierem :) Pewnie większość z Was domyśla się już o co chodzi ale powiem żebym wszystko było jasne :D Jest to hybryda do której potrzebny jest magnes, dzięki któremu możemy uzyskać piękny efekt na naszych paznokciach :D Zresztą same zobaczcie:
Moim zdaniem efekt wygląda bajecznie, mani przyciągało uwagę wielu osób :) W zależności od światła i ustawienia pazurków, lakier ma hybryda ma inny odcień! Wygląda niebanalnie i wbrew pozorom jest bardzo łatwe w wykonaniu. Tak jak już wspomniałam wyżej to zasługa użycia magnesu - wystarczy przyłożyć go na bliską odległość od paznokcia i uzyskujemy taki efekt :D W zależności od tego, w którą stronę go przyłożymy, "pręga" idzie w daną stronę przez pazurki.
Na paznokciach mam dwie warstwy lakieru, które jak widać dają rewelacyjne krycie!
Jeśli zaś chodzi o trwałość to standardowo miałam tą hybrydę ok. 2 tygodni i jedyne co przez ten czas się pojawiło to odrost. Zero odprysków, zero przytarcia na końcówkach, zero jakichkolwiek innych wad oprócz odrostu, który jak wiadomo jest na porządku dziennym :) Same zresztą zobaczycie na zdjęciach poniżej :)
Ściąganie również nie stanowiło problemu, lakier pięknie schodził po namoczeniu w acetonie :)

Zapraszam Was na stronę Makear żeby zapoznać się z całą gamą oferowanych lakierów i nie tylko :D Jak już mówiłam w poprzednim poście można tam znaleźć przepiękne hybrydy i kolekcje, z którymi ciężko się spotkać na naszym rynku :D
A ten lakier znajdziecie bezpośrednio pod tym linkiem :D
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...