Dzisiaj chciałam Wam przedstawić krem, który poznałam około rok temu. W lecie go nie używałam, bo nie było to aż tak potrzebne :) Ale jak wiadomo w okresie jesienno - zimowo - wiosennym nasze dłonie są narażone na wysuszenie itp. Sądzę, że każda z nas tego nie lubi, poza tym sam wygląd popękanych dłoni nie jest miłym widokiem. Nie przedłużając:
Od producenta:
Moja opinia:
Krem znajduje się w dość klasycznej tubce, zwierającej 75ml. Zamknięcie jestna tzn. 'klik', nie sprawia problemu; łatwo się otwiera i zamyka. Szata graficzna jest miła dla oka, dość czytelna. Jeśli chodzi o krem jest on koloru białego (w przeciwieństwie do wersji w opakowaniu czerwonym, ale o tamtym kiedy indziej), konsystenjcę ma dość rzadką co nie utrudnia rozsmarowywania. Bardzo szybko się wchania, co dla mnie jest ogromnym plusem, bo nienawidzę gdy krem 'stoi i lepi się' na dłoniach. Ma przyjemny, delikatny zapach i jest dość wydajny. Zaraz po jego użyciu i wchłonięciu się czujemy, że dłonie są gładkie i miękkie aż miło je dotykać :) Dla mnie nic dodać nic ująć - jest on u mnie numerem jeden i napewno przez dłuższy czas nie rozstanę się z nim na krok :)
Plusy
+ Łatwe otwieranie
+ Konsystencja
+ Szybko się wchłania
+ Przyjemny zapach
+ Wydajny
+ Od razu widać działanie
Minusy
- Cena (jednak rekompensuje ją działanie)
Cena: ok.15zł Dostępność: większość drogerii i sklepów
Ocena: 5/5
Pozdrawiam Was serdecznie i zapowiadam, że kolejną recenzja będzie o suchym szamponie :)
Jakoś nigdy nie mogłam się przekonać do konsystencji kremów do rąk Neutrogeny, ciekawe czy ten polubiły by moje dłonie :)
OdpowiedzUsuńWiele słyszałam o tym kremie ;) Na ogół były to pozytywne opinie, jednak sama do tej pory nie wypróbowałam ;p
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie przepadam za kremami do rąk Neutrogeny :/ Wolę zdecydowanie czerwonego Garniera ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie najlepszym kremem do rąk jest krem dla dzieci od Johnson's Baby na różne warunki pogodowe :)
OdpowiedzUsuńJa używam kremu do rąk i paznokci z Neutrogeny (takie samo opakowanie) i to mój ulubiony :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńCena faktycznie jak na krem do rąk, nie jest mała, ale Neutrogena ma tak świetne produkty, że jestem pewna, że tak jak piszesz - działanie rekompensuje wydatek :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji serdecznie zapraszam Cię do udziału w konkursie - do wygrania unikatowy naszyjnik :)
http://palinka-blog.blogspot.com/2013/10/wygraj-naszyjnik.html
A moja Neutrogena nadal czeka na swoją kolej :( ale dobrze wiedzieć, że dobrze działa! :)
OdpowiedzUsuńmoże w końcu się doczeka :P
Usuńz Neutrogeny to tylko balsamu używałam ;p
OdpowiedzUsuńhttp://majlena-fashion.blogspot.com/
Ja nigdy balsamu nie miałam :P
UsuńMam i na pewno będę do niego wracać.
OdpowiedzUsuńŚwietnie działa, szybko się wchłania... czego by tu więcej chcieć :D
Ja parę dni temu szukałam dobrego kremu do rąk na moje bardzo suche dłonie. Najpierw postawiłam na krem Eveline z kozim mlekiem, ale okazał się totalnym bublem. Potem kupiłam różowego Garniera i jest już lepiej. Jak pokończę te kremy, to spróbuję Neutrogenę (nie kupiłam teraz, bo parę lat temu zraziłam się kremem- koncentratem), ale po Twojej recenzji przekonałaś mnie, że warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj! Naprawdę warto :D
Usuńna pewno go spróbuję,zwłaszcza w tych porach roku moje dłonie są strasznie suche i używam sporo kremów
OdpowiedzUsuńtak jak moje, dlatego muszę je 'dopieszczać' różnymi kremikami :)
UsuńUwielbiam kremy do rąk :)
OdpowiedzUsuń